Jakie zwierzęta można spotkać w ogrodzie zimą?

Zima nie oznacza całkowitej stagnacji przyrody. Choć wiele gatunków zapada w sen zimowy, a część ptaków odlatuje do cieplejszych krajów, w naszych ogrodach wciąż można obserwować rozmaite zwierzęta. Niskie temperatury i niedostatek pożywienia sprawiają jednak, że lokalna fauna często potrzebuje naszego wsparcia. Oto kilka przykładów, jakie stworzenia możesz spotkać zimą w przydomowym otoczeniu, a także wskazówki, jak możesz im pomóc przetrwać mroźne miesiące.

Ptaki w zimowym ogrodzie

Wiele gatunków ptaków pozostaje w Polsce przez cały rok, między innymi sikory, wróble, kosy, dzwońce czy zięby. Często zauważysz je przy karmnikach, gdzie szukają nasion i tłuszczu. To właśnie ptaki najłatwiej obserwować zimą, ponieważ podczas mrozów chętniej zbliżają się do naszych domostw w poszukiwaniu pokarmu. Aby ułatwić im przetrwanie trudnego okresu, warto umieścić w ogrodzie karmnik w zacisznym miejscu, do którego nie będą miały dostępu drapieżniki. Regularne dosypywanie dobrej jakości karmy (np. mieszanki ziaren, słonecznika, kule tłuszczowe) pomoże ptakom utrzymać odpowiedni poziom energii. Pamiętaj też o wodzie – zamarznięte zbiorniki utrudniają dostęp do niej, więc prosta miseczka z wodą ustawiona w słonecznym miejscu może uratować ptakom życie.

Ssaki odwiedzające ogród zimą

Wśród ssaków najczęściej spotykanych zimą w polskich ogrodach wyróżnić można jeże (choć większość z nich hibernuje, zdarza się, że młode lub chore osobniki nie zapadły w sen i szukają pożywienia), wiewiórki czy kuny. Niekiedy przy wschodach słońca da się dostrzec również zające i lisy, zwłaszcza jeśli mieszkasz w pobliżu terenów wiejskich lub leśnych. Aby pomóc ssakom, można rozważyć pozostawienie w ustronnych zakątkach ogrodu stert liści lub gałęzi, które będą dla nich schronieniem przed wiatrem i chłodem. Unikaj też nadmiernego uprzątania wszystkich naturalnych kryjówek – niektóre zwierzęta wykorzystują stare pniaki, sterty kamieni czy gęste krzewy, by ukryć się przed mrozem.

Zimowe życie owadów

Choć większość owadów zimą staje się niewidoczna, wiele gatunków szuka kryjówek w szczelinach kory, pod liśćmi lub kamieniami. Niektóre, jak biedronki czy motyle (np. rusałka pawik), zimują w formie dorosłej. W ogrodzie mogą znaleźć schronienie w stosach gałęzi, liści lub specjalnych „hotelach dla owadów”. Jeśli chcesz wspierać zimujące owady, pozostaw choć fragment ogrodu w stanie naturalnym, nie wygrabiając wszystkich liści i nie przycinając wszystkich pędów jesienią. Dzięki temu dasz im szansę przetrwać mroźny okres.

Wspieranie lokalnej fauny zimą

Zimą najważniejsze jest zapewnienie zwierzętom dostępu do pokarmu i schronienia przed chłodem. Karmniki dla ptaków, dokarmianie zwierzyny leśnej (oczywiście w porozumieniu z leśniczymi) oraz przyjazne zakątki w ogrodzie to podstawowe działania, które możesz podjąć. Warto także pamiętać, by nie przeszkadzać zwierzętom w okresie ich zimowej aktywności lub snu. Jeśli znajdziesz jeża błąkającego się zimą i masz wątpliwości, czy jest w dobrej kondycji, skontaktuj się z lokalną organizacją zajmującą się pomocą dzikim zwierzętom.

Podsumowanie

Zima wcale nie musi oznaczać martwego sezonu w ogrodzie. Ptaki, małe ssaki oraz niektóre owady nadal pojawiają się w naszych przydomowych przestrzeniach, szukając jedzenia i schronienia. Pozostawienie naturalnych kryjówek, dokarmianie potrzebujących gatunków czy instalowanie karmników i „hoteli dla owadów” to proste sposoby, by wspierać lokalną faunę. Dzięki takim działaniom nie tylko pomożesz zwierzętom przetrwać trudny czas, lecz także zyskasz szansę na niezwykłe obserwacje i bliski kontakt z przyrodą nawet w środku zimy.

Powiązane wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *